Tobie Boże - sonet
W oczy sypiesz piaskiem żebrakom,
złodziejom,
bezdomnym poduszkę pod mostem
wydzierasz.
Z ćpunami na polu opium z maku zbierasz,
rum alkoholikom polewasz - niech chleją.
Nie pytaj się Boże skąd tyle goryczy,
skąd u ludzi cienie są grzesznej natury.
Zapytaj się wiernych, czy chcą iść do
góry?
i czemu wątpiący wciąż na ciebie liczy?
Czekamy w swej duszy na Pana i na tych,
którzy nas powiodą gwiaździstą aleją.
Czekamy na chorych i na trędowatych-
na tych co zbierają chociaż nic nie
sieją.
Czekamy na ludzi biednych i bogatych,
na tych którzy Boże modlą się z
nadzieją...
autor
Stumpy
Dodano: 2017-05-06 10:55:21
Ten wiersz przeczytano 830 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Dobry sonet, pełne refleksji która zatrzymuje, chyba
każdy ma podobne chwile zastanowienia.
Miłego wieczoru Andrzeju życzę.
Raz jeszcze witam,
nie chciałam łączyć obu komentarzy...
Wiersz uderza pewnym pesymizmem - zawodem.
Sądze, że każdy z nas ma takide chwile, gdy zadaje
sobie takie lub podobne pytania.
Ja też tak mam - ale co raz rzadziej...
Miłej niedzieli.
Serdecznie pozdrawiam.
Witaj,
ja w kwestii formalnej;
byłam przed chwilą u oliny i zastanowił mnie Twój
zapis...
Stumpy czytaj mnie spokojnie - z założeniem,że chcemy
oboje 'w miarę' się porozumieć...
Od dłuższego czasu dzieją się 'dziwne' rzeczy z
punktacją u mnie...
Vide zapis /kolejny/ u Gabi Wiersze.
Ale nigdy nie kombinuję - jeśli komentuję to
punktuję!~
W nielicznych sytuacjach nie daje punktu, ale wtedy
zaznaczam to.
To tyle wyjaśnienia na wszelki wypadek, gdyby u Ciebie
też coś 'nie zagrało.
Pozdro./na razie bez punktu/
Wybornie,
w treści i formie...
+ Pozdrawiam
Gorzkawo pobrzmiewa ten sonet. Msz dobrze byłoby
wyrównać wersy: siódmy i dziewiąty do dwunastu sylab
np:
"Zapytaj się - czemu, chociaż czuwasz z góry," z
pytajnikiem na końcu ósmego wersu i
"Czekamy na duszy zbawienie i na tych,", lub inaczej.
Dobranoc:)
Piękne słowa bardzo ..pozdrawiam serdecznie.
dobry przekaz w pięknym sonecie ...z nadzieją i wiarą
;-)
pozdrawiam
Ziemia rodzi wszystkiego w sam raz tyle, żeby
starczyło dla wszystkich jej mieszkańców i jeszcze
zostało. To do ludzi należy rządzić tym wszystkim w
taki sposób, aby nikt nie był pokrzywdzony. A jak my
się tym dzielimy i co z tym robimy to widać na każdym
kroku.
Pełen żalu sonet. Smutny bardzo.
Ładny, refleksyjny sonet :)
Refleksyjnie, ładnie.
Wiara czyni cuda.
Miłego wieczoru życzę.
Pozdrawiam:)))
z tegoż sonetu wnioskuję że czas przeciąć bożą
pępowinę szanowny Autorze. Podoba mi się!
Bóg nie ingeruje w życie ziemskie. Jak sobie
pościelimy...
Życzę miłego weekendu :)
Duzo zalu w Twoim tekscie. Pozdrawiam
I tylko popatrz autorze na zapis myślników, pierwszy
stoi dobrze, 2,3 i 4 źle, 5 dobrze. Powinna być spacja
po wyrazach, po których zaczynasz go stawiać.
Ile prawdy powiedziane
w tym pięknym sonecie
Jestem zachwycony
Pozdrawiam Stumpy