W tobie kocham świat
Kiedy poczujesz się zmęczony,
zajrzyj do mojego wiersza,
najlepiej takiego o miłości.
chcesz, będę czytać pierwsza.
I odpłyniemy w inne światy
tam, gdzie tylko bezmiar nas,
pocałunkiem dotkniesz piersi
jak koliber egzotyczny kwiat.
W rozwidlonym twym spojrzeniu
poszukam lustra zielonego,
w którym inteligentny wiatr
mrzonki w prawdę pozamieniał.
Odtąd z modlitwą do miłości
powracać będę zza gór i rzek,
będąc moją radosną puentą
przytul świeżo napisany wiersz.
Komentarze (7)
lekko delikatnie...z wyczuciem....brawo....
Gdzieś to czytałam, już wiem...u Ciebie. Miłość duszy
wierszem zachowana, bardzo subtelnie ujęte uczucie.
Być "kolibrem" to jest to... :)
chciałabym się odprężyć ino dyć kobietą jestem ... :)
"pocałunkiem dotkniesz piersi
jak koliber egzotyczny kwiat" piękne słowa :-)
biała damo jak zwykle u ciebie można się odprężyć
Bardzo oryginalna koncepcja wiersza, ciekawe podejście
do tematu....