Trumna i Ty
Dla mojego ukochanego Wojtusia
Zasypiam...
i widzę wtedy to wszystko co
powiedziałabym Ci gdyby...
To było kiedy?
Kiedy stała się tragedia?
Kiedy rozszalały się media?
Wyszedłeś z uśmiechem
lecz nie wróciłeś...
Przecież się ze mną nie kłóciłeś!
Patrzę do okna - widzę twą twarz,
Ty to pomysły zawsze masz!
Rzucam Ci się na szyję
- tak tęskniłam za Tobą!
Jesteś najukochańszą
znaną mi osobą!
Patrzę bliżej...
śmieją się Twe oczy,
i uśmiech Twój - taki uroczy.
Mówię, że Cię kocham i że...
PŁACZ, TRUMNA I TY.
Otwieram oczy a w nich są łzy.
Gdzie jesteś?
Nigdzie nie ma Ciebie.
Już wiem...
odszedłeś - teraz jesteś w niebie.
Dla śp. Wojtka - nigdy Cie nie zapomnę!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.