tutaj
jest tak cicho
słychać jak rosną wąsy
dzikiemu winu
i słychać trzepot skrzydeł
białych aniołów
kreślą kręgi nad gołębikiem
ta cisza niezauważalnie głośna
pozwala nam czytać siebie od nowa
jakby nic się nie stało
jakby nie było dotyku
który zmienił obieg życia
i aktu którego nie można uchylić
potrzebujemy się cofnąć
bez jednej brudniejszej myśli
bez zapijania słów skoczyć dalej
tam gdzie równiną
rozciąga się ziemia
Komentarze (21)
B.b. dziękuję:)
Przytulne miejsce:) Wiersz skojarzył mi się z tomikiem
W. Szymborskiej, a w ramach komentarza pozwolę sobie
zacytować fragment z wiersza o takim samym tytule:
"Jest tutaj co niemiara miejsc z okolicami.
Niektóre możesz specjalnie polubić,
nazwać je po swojemu
i chronic od zlego."
Miłego dnia:)
Myślę, że wsłuchanie się w tę ciszę i cofnięcie do
czasu "sprzed" może pomóc... Jeśli krok w tył zrobią
obie strony.
Pozdrawiam serdecznie : )
zachwyciłaś tym wierszem.
Bardzo dobra refleksja i puenta na dzień dobry,
pozdrawiam ciepło.
"jakby nic się nie stało"
To nie takie proste...