Twarz z awatara...
Dzisiaj me serce zwariowało
chyba miłością się zakrztusiło
zwiało bez słowa i nie wiem dokąd
a wczoraj jeszcze było tak miło
nie wytrzymuje chyba tęsknoty
a może wie coś o czym ja nie wiem
bo tak wzburzone nigdy nie było
i jak szalone pędziło biegiem
już mi przez głowę myśl przeleciała
że przeczytało między wierszami
jak w sercach naszych coś zaiskrzyło
i ciągle miesza tymi myślami
może się boi widząc awatar
na który patrzę tak godzinami
że się zakocham w tak pięknej twarzy
i będę pisał do niej wierszami
Będę dopiero po meczu - przepraszam
Komentarze (28)
Skoro Ty tylko w jeden awatar możesz wpatrywać się
godzinami, to jest Wojtasku pewna oznaka, żeś w tej
dziewczynie jest zakochany:))
To n9ie ukrywaj miłości, wypowiedz
niech tamto serce się wreszcie dowie.
bardzo ładny wiersz, pozdrawiam:)
Powiedz jej to wprost, przecież nic się nie stanie.
Wiersz fajny i zagadkowy.
Pozdrawiam Wojtku.
-- bardzo fajny wiersz, tylko już nie patrz tak
bezczynnie w ten awatar... może warto zrobić pierwszy
krok...
-- miłego, oby szczęśliwego.. po meczu.. :)
ładnie romantycznie .....serce zawirowało i to jest
piękne rodzi się nowe uczucie ;-)
pozdrawiam
Tak ładnie bo od serca:) a co to za mecz dzis?
Pozdrawiam
Ciekawe kim jest ów obiekt westchnień? Bardzo fajny
wiersz;-)
Pozdrawiam serdecznie:)
:-) :-) mecz za godzinę:-) :-) . Ciekawe Wojtku. No
nic czytaj i pisz dla Tej twarzy. Miłego:-)
podobasię...
Pozdrawiam serdecznie
ladnie wojtasek, tak od serca...i tanczaca dobrze
radzi:)
Pozdrawiam:)
Pięknie Wojtku,to może byś dał dla niej dedykację:)