Twoja miłość
Pojawiłeś się jak Anioł
Zlatując z nieba
Łapiąc mnie w ramiona
Już więcej mi nie trzeba
Pokazałeś mi co znaczy kochać
Co znaczy być szczęśliwą
Wskazałeś mi to czego nie widziałam
Drogę do wieczności prawdziwą
Oddałeś skrzydła
Bogu za w ofierze
By być ze mną
Choć wiedziałeś że w miłość nie wierze
Łapiąc mnie w ramiona
Zrezygnowałeś z wolności
Mówiąc że szczęśliwy
Będziesz tylko w miłości
Nauczyłeś mnie kochania
Pokazałeś jak gorzkie są łzy
Swym słodkim uśmiechem
Rozświetliłeś me dni
Komentarze (1)
to musi być piękne jak taki anioł złapie nas w ramiona
..podoba mi się