Twoje oczy
Gdzieś na krawędzi bezmiaru
gdzie dzień spowiada się nocy
nim ta panowanie obejmie
spotykam te niezwykłe oczy
mimo powagi ciągle się uśmiechają
wolnej woli się wyrzekam
taką władzę nade mną mają
Lecz gdy słońce świtaniem
do życia ziemię budzi
rozczarowana wracam do
świata szarych, smutnych ludzi
...przecież Ty nawet nie wiesz o moim
istnieniu...
Komentarze (17)
Oczy wyrażają miłość smutek i pragnienie potrafią
hipnotyzować,zniewalać,czarować uśmiechem.W oczach
można dojrzeć szczęście,świat spokoju znaleźć swoje
miejsce.Ślicznie zaplatałaś się w tych oczach skoro
rozczarowana wracasz.Ja też Moniko lubię patrzeć w
oczy.Często z nich wyczytam więcej jak ze słów.One nie
umieją kłamać.To musi być piękne zabierz mnie ze
sobą.Piszesz czarująco każde słowo dociera tam gdzie
chcesz.Pozdrawiam cieplutko.
często tak jest życiowa historia pozdrawiam