Twoje oczy
Gdzieś na krawędzi bezmiaru
gdzie dzień spowiada się nocy
nim ta panowanie obejmie
spotykam te niezwykłe oczy
mimo powagi ciągle się uśmiechają
wolnej woli się wyrzekam
taką władzę nade mną mają
Lecz gdy słońce świtaniem
do życia ziemię budzi
rozczarowana wracam do
świata szarych, smutnych ludzi
...przecież Ty nawet nie wiesz o moim
istnieniu...
Komentarze (17)
Tak, w oczach można odnaleźć cały wszechświat - ale
tylko pod warunkiem, że rzeczywiście się za nimi
kryje. Czy łatwiej wtedy żyć? Nie zawsze - nie zawsze
od razu, ale ja wierzę w to, że wszystko jest po
coś... Ci których spotykamy na swojej drodze odciskają
ślad w naszej duszy i tak właśnie ma być :)
A swoją drogą - może w takim razie powiedz jemu o tym,
o sobie... Skutek może być zaskakujący, ale mało
prawdopodobne, abyś mogła coś stracić (bo strata
ewentualnych iluzji, to tylko zysk). Chociaż to Twoje
życie i wybierz to co dla Ciebie lepsze.
pozdrawiam :)
dziękuję wszystkim i każdemu z osobna:)
wymowne, ładne :)
Wystarczy spojrzeć, aby zobaczyć,
Ale jak trudno spojrzeć przez inne oczy…
Ładnie o platonicznej miłości:)
Trafnie ujęte - w oczach chowa się przecież dusza :)
Ach te oczy mają taką siłę aż zniewalają,ładny
wierszyk. Pozdrawiam serdecznie
Oczy prawdę Ci powiedzą :) Wiersz bardzo do mnie
trafia , pozdrawiam :)
Z oczu można wyczytać wszystko.
Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
:) Serdeczności w Nowym Roku
Jeżeli spojrzeć od strony ciepła,
to mieć marzenia warto …i trzeba.
Dobrze choć we śnie oczy zobaczyć
i westchnąć, łapiąc okruszek nieba.
W oczach cała wiedza o człowieku...Dziękuję kochani za
komentarze i pozdrawiam cieplutko:)
Oczy polewają z wrażeń pieśniami.
ooo... prawdziwe rozkochanie się, ładnie :-)
Oczy są odzwierciedleniem duszy
jest w nich smutek, radość
pozdrawiam:)
Ciekawy wiersz,pozdrawiam serdecznie