Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ty

Między ludźmi z codziennego istnienia
wyłuskałam wzrokiem Twoją łagodną twarz,
a jej rysy podkreślały napiętnowaną delikatność,
i starałam się wyczytać cos jeszcze,
ale podejrzliwe myśli kłębiły się w nieskończoność
i nie przerwanymi płynęły łańcuchami...
Wtedy, gdy własna niemoc oderwania od wzroku
przyciągała mnie coraz bardziej,
wyczułam na sobie Twoje świadome spojrzenie
podległe skrytych instynktów wskazówce...
Chciałam wówczas tak pozostać ...
Brzmienie Twych słów było naturalne
jednak nadzwyczajnie nasiąknięte najczulszą melodią.
Czułam niewidzialne pożądanie,
którego i tak nie mogłam posmakować.
Rozkoszne uczucie Twojej bliskości
wyrzeźbiło dalszą drogę do potrzeby niekończącej się historii,
historii, która nie pozwala odejść w zapomnieniu.
Ona tkwi nadal
i nieustannie czeka...

autor

Małgosia

Dodano: 2006-02-09 14:07:12
Ten wiersz przeczytano 533 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Nieregularny Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »