Ty
Pewnie to tylko moja nieograniczona wyobraźnia .... pewnie wcale mnie nie kochałeś.... więc dlaczego oszukałeś?
Twoje serce mówiło- „Kochaj
mnie”
Twoje oczy- „Kocham Cię”
Twoje usta- „Pocałuj mnie”
Twoje ciało- „Pragnę Cię”
Lecz Ty nic nie mówiłeś...
Byłeś jak ogień- gorący lecz milczący,
Byłeś jak woda- z cicha szumiąca,
Lecz słów nie wypowiadająca.
A ja ufałam, że mnie kochasz,
Wierzyłam, że mnie pragniesz,
Kochałam, gdy obejmowałeś,
Marzyłam, gdy całowałeś.
Byłeś dla mnie powietrzem- Tobą
oddychałam,
Byłeś dla mnie wiatrem- ciepłem Twym się
otulałam.
Lecz Ty nic nie mówiłeś...
Bo serce Twe biło,
Ale uczucie nie żyło...
pomyśl o mnie czasem...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.