Tyle w sobie mam...

Ciekawe pytanie odpowiedz może na nie dać tylko życie
sa w nim rzeczy nieodgadnione.

przez skromność nie powiem ;). pozdrawiam ciepło :)

Warto na każdym etapie życia zastanowić się nad sobą i
zrobić małe podsumowanie:)

jakze dojrzałe słowa i jakze szczere....swierdzając ze
tyle w sobie masz a tyle wciż Tobie brakuje....piekne
słowa i zakonczenie odwiecznym pytaniem
dlaczego...masz całe zycie aby uzyskac na nie
odpowiedz....bo tryudnym jest...pozdrawiam...

wszystko i tak wiele a ciągle mało i mało...

...wszystko się uspokoi i wszystko uciszy i kiedyś na
pewno przepraszam,usłyszysz...

...gdy wydawało mi sie ze mam wszystko...nagle nie
miałem nic...teraz chociaz wiem ze mam nic

Niedosyt to dobry znak. Ładnie piszesz.

Każdy zasługuje na cząsteczkę szczęścia,więc
uśmiechnij się na pewno będzie lepiej... pozdrawiam :)

Wszystkiego miec nie można lecz brak fascynacji w tym
co robimy strasznie utrudnia życie, pesymizm pogłębia
sytuacje

Masz w sobie wszystko co jest Tobie potrzebne, ale na
odkrywaniu tych talentów, potrzeba całego życia i nie
raz zdziwi Ciebie odkrywanie siebie :)

nie można mieć wszystkiego więc cieszmy się tym co
mamy:)