Tylko bądź
Nie musisz być mój
Tylko proszę!
Zostań na chwilę ze mną
Nie musisz mnie kochać
Tylko proszę! Spójrz na mnie jak kiedyś
Nie musisz trzymac mnie za rekę gdy będę
zamykała oczy
Tylko proszę przytul raz choć tak jak
dawniej
Nie musisz mieć zobowiąań
Ale blagam! Dotknij jak kiedys mych warg
Możesz mieć wiele innych
Mozesz każda z nich kochać
Mozesz spuszczać wzrok gdy mnie widzisz
W nic sie nie angazować
Mozesz popatrzeć raz na mnie
Powiedzieć "Juz nic nie czuję"
I odejśc jak kiedyś
jak dawniej
Iśc do tej której potrzebujesz
A potem wracac północą
Całowac jak każda z tysiaca
I uciekac nad ranem
Czy jestem żebrakiem?
Bo blagam o miłosc
Czy prosze o zbyt wiele?
Komentarze (1)
Interesujący wiersz. Jednak przygnębiający. Nie
szcześliwa miłośc, kochac bez wzajemnosci to jedna z
najgorszych w życiu porazek.{Pozdrawiam serdecznie