Tyś mi skałą opoką
Tyś mi skałą opoką
Wiecznym wsparciem
Codziennym tchnieniem
Bez Ciebie nie da się żyć
Stanąć na własnych nogach
Podtrzymujesz każdy mój ruch
Zostań tu nie opuszczaj mnie
Pokaż że kochasz
A oddam ci wszystko
Każde bicia serce
Każde słowo
Gdy Ciebie zabraknie
Upadnę jak przeklęty anioł
Wiecznie potępiony
Zniszczony bez pamięci
Nie od chodź ....
autor
Maciej Kluczyk
Dodano: 2007-02-19 16:15:57
Ten wiersz przeczytano 465 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.