T ę s k n o t o
( 16 cykl - Wyciszenie )
powracasz jak
bumerang
przypominając o swoim
istnieniu
jak stukające krople deszczu
o parapet
drążysz serce i myśli do
bólu
nie sposób o tobie
zapomnieć
nie przypominaj o sobie –
pamiętam
idziesz obok ulicą
zamykam oczy jesteś przy
mnie
pije kawę siedzisz obok
mnie
jesteś mi bratem i
siostrą
choć inni uciekają od
ciebie
wyciągam ręce abyś
pozostała
bo miłość bez ciebie
bezbarwna jest
marzenia tracą sens
nawet uśmiech sztuczny
jest
pozostań przy mnie
oddychaj moim powietrzem
patrz moimi oczami
kochaj moim sercem
przemawiaj moją duszą
bez ciebie światło traci
blask
wiatr niknie w oddali
a echo traci dźwięk
jesteś przy mnie
gdy oczy są słone od łez
samotność kołacze do
drzwi
gdy myśli poszukują
miejsc
a cisza w uszach brzmi
nawet noc pozwala śnić
o ukochanej tak blisko
dzięki tobie
odległość przybliża tworząc
bliskość
serce przyśpiesza rytm
dusza śpiewa miłosne
serenady
a oczy płoną nadzieją
dzięki tobie
moje serce płonie
miłością
a dusza śpiewa z radością
wyciągam ręce
w twoją stronę
szepcząc – zostań
21.02 - 22.02.2003.
Wyjeżdżam na jakiś czas do odwiecznej krainy Bieli jak wrócę to będę pozdrawiam Was Kochani
Komentarze (78)
Smutno w odwiecznej krainie bieli, ale tylko wtedy,
gdy nikt nie odwiedza:
Piękne refleksje o wszechobecnej tęsknocie:))
Ps. Może wystarczy napisać:
"Powracasz jak bumerang?"
Jak myślisz? Zdrówka życzę:)))
bardzo piękny:)
Podziwiam i delektuję Twoimi wierszami pijąc kawę.
Bądź zdrów i wracaj szybko
Witaj Karolu, dawno mnie nie było. Nie wiedziałam, że
tyle można o tęsknocie napisać, no i na dodatek tak
pięknie... Tęsknota, słowo ukryte w króciutkim wyrazie
żal ... pozdrawiam :)
Karolu piękne słowa, czytam i każdy wers sprawia, że
rozumiem o czym piszesz i bardzo wzruszona -
pozdrawiam i czekam na następne Twoje utwory. Dużo
zdrówka, wracaj szybko:)))
Zło jak pęd
dzikiego wina
oplata duszę
mackami słabości
Nastaje czas
w który pragną zburzyć istniejące
idąc w nienawistnej procesji
nie tylko mury
ale i tradycje, nawyki
stabilizację
Wszystko wyfrunie
zostanie nasz przyjaciel
wróbelek
za oknem
Bolesław
Jak zwykle wzniośle, uczuciowo i nietuzinkowo a
czekanie i cierpliwość popłaca, do cierpliwych i
miłujących świat należy, po prostu pięknie Karolku.
Pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie, życząc cudownego
Jesiennego dnia - zwłaszcza, że to pierwszy dzień
cudownej Jesieni...
Przyłączam się do pozdrowień. Tylko brać przykład z
pańskich wierszy jeszcze pozdrawiam. :)))
tęsknić i czekać..., bardzo ładny wiersz, :)
Jak zawsze z podziwem Karolu,dużo zdrówka i czekam tu
na Ciebie,pozdrawiam kolorami jesieni :)
Tęsknota jest formą miłości. Bardzo piękny wiersz :)
Pozdrawiam serdecznie :)
z wyobraźnią
z wyobraśnią
Tęsknota wpisana jest w nasze życie. Kuruj się Karolu
i wracaj do nas. Serdecznie pozdrawiam.
I tęsknić już będziesz ogromnie co dzień, co noc - do
nas - Pozdrawiam serdecznir