***
ubrana w czerwoną sukienkę
biegnę lekkością gimnazjalistki
jak motyl co rozświetla wspomnienia
na barwnych skrzydłach lśni nasza
wspólna łza co szczęściem była
i usta w jedno skrzydło lśnią słodko
jak słońce i gwiazda
jak niebo i ziemia
chciałabym cofnąć czas
ale boję się że ciebie już tam nie ma
autor
jesionka
Dodano: 2016-07-26 17:14:29
Ten wiersz przeczytano 801 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Tytuł wskazany, sama melancholia go nie zastąpi,
sukienka też...ale tak to super...pozdrawiam
Życzę zawsze takiej lekkości, także w pisaniu.
Piękny wiersz a w nim melancholia i smutek
pozdrawiam
Witaj,
dziekuję za akceptację mojego przesłania.
Twój wiersz; ryzyko zawsze istnieje, ale jak nie
spróbujesz to się nie dowiesz.
Serdecznie pozdrawiam.
Miłego wieczoru.
a gdyby tak spróbować
ten czas "przywołać"...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
Jutta , serdeczne dzięki -poprawiłam :)
Ziu-ka , dziekuję :)
W ostatniej strofie zabrakło słówka 'nie' -
pozdrawiam:)
Piękny wiersz i ten smutek/wspólna łza co szczęściem
była /przytulam.