Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

***



Tak już bywało,
że gdy rozsiedliśmy się
wierząc w zwycięstwo,

wpatrując w toczącą się po murawie,
jak w mydlaną bańkę
i trzeba było jasnego światła,
spadającej gwiazdy,

nic się nie zdarzyło,
tylko coś w nas
pękło.



autor

marcepani

Dodano: 2018-06-20 19:45:29
Ten wiersz przeczytano 947 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (24)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Cóż wypadek przy pracy. Myślę, że w niedziele pokażą
dobrą piłkę. Pozdrawiam :)

krzychno krzychno

Witaj Mariolko:)

ja nadspodziewanie spokojnie oglądałem mecz bo
przewidziałem porażkę.Niemniej jednak nie w tak
żenującym stylu:)

Pozdrawiam serdecznie:)

marcepani marcepani

Jastrzu@ - a to taka kara - za wiersz, czy za Ruskich?
:)

Dziekuję Lotko, Grzegorzu, Zefirze - za aprobatę -
pozdrawiam wszystkich.

PLUSZ 50 PLUSZ 50

Polacy nic się nie stało...
(chyba)
+ Pozdrawiam

lotka lotka

Wygraliśmy! - Senegalczykom mecz! :-)))
Dzisiaj odzyskałam spokój, ale wczoraj bliska
detonacji byłam przez to "dziwowisko"...:-)

Dobry wiersz, pozdrawiam :-)

anula-2 anula-2

Oj pękło, cztery lata walki o wejście do elity,
a tu za jednym zamachem, pogrzebali to wszystko.
Pozdrawiam Marcepankę kibica.

jastrz jastrz

Każdemu pęka w innym momencie. Mnie pękło wtedy, kiedy
przeczytałem, że podczas przygotowywania stadionów do
Mundialu w wypadkach przy pracy zginęło 31 rosyjskich
robotników.

Tym razem bez głosu.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »