***
Są miejsca, w których
minuty skraplają się inaczej.
Pod wybranym niebem,
z niepoliczonych kroków
skręcają ścieżki.
Koneserzy dróg
nie potrafią ich docenić.
Tak bardzo chcieliby
na skróty.
A ja nie chcę
za szybko do celu.
autor
marcepani
Dodano: 2018-07-14 11:37:07
Ten wiersz przeczytano 978 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Tez mam Cos z peelki :)
Pozdrawiam :)
Rzadko komentuję białe czy wolne wiersze, ale ten mi
się spodobał. Na plus, Marcepani :)
PS. Wstawiłbym przecinek po "a ja nie chcę".
A ja chcę :-))
Z perspektywy czasu nie mam już tyle czasu na
czekanie.
kolejką na Kasprowy - dla mnie - bez sensu
:)
to tak ogólnie powiedziałam, bo są kwestie, miejsca...
w których liczy się droga, jej piękno, niezwykłość i
nawet ryzyko
ja bym chciała na skróty i z ulgowym biletem, ale nie
ma bata:)
Piękny wiersz - do kontemplowania.
Pozdrawiam :)
Zachęca, jak dobry bukiet. Kojarzy mi się storczyk
prubujący łodyżką - korzeniami... - smaku brandy
Pozdrawiam z mocą 38 stopni:):):)
Dobry wiersz z mądrym przekazem. Pozdrawiam :)
Wiersz kojarzy mi się z postawą dobrego syna z
przypowieści o marnotrawnym.
udana refleksja pozdrawiam
Dobra życiowa refleksja.
Pozdrawiam.
Marek
bardzo mądrze- też nie lubię niczego przyśpieszać.
Szybko... to się pchły łapie,
do miłości sobie poczłapie.
Miłych sobotnich chwil życzę Mariolo.
no pewnie, że za szybko to było za małolata. teraz
trzeba jak z dobrym winem: gra wstępna, smakowanie
bukietu, delikatne kołysanie i strużka rozpływającego
się w ustach specjału.
czy moje spojrzenie na Twój wiersz jest właściwe?
pozdrawiam Marce :):)