***
Przyniosłam Ci wszystko co miałam,
lecz wybacz, że znów tak niewiele.
Nie umiem zawierzyć do końca
i pragnień od życia oddzielić.
Więc w dłoniach zanoszę jak bukiet,
litanie prośbami związane,
z nadzieją co nocą upada,
a świtem, niezmiennie powstaje.
autor
Nel-ka
Dodano: 2022-06-16 10:33:36
Ten wiersz przeczytano 996 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Z głębi serca płynąca szczera modlitwa. Pozdrawiam
cieplutko:)
Oj, jest tu znacznie więcej niż ,,niewiele''.