***tytuł nieznany***
nie wiem co się dzieje...a wy???
Właśnie urodziłem się na nowo
Dziś są moje pierwsze urodziny
Świat z początku wygląda kolorowo
Ale z czasem natrafiam na miny
Gdy Cię widzę to wrze moja krew
Żyły wszystkie razem skaczą
Słowa ulatniają mi się wbrew
Temu co rozum myśli i oczy zobaczą
Po narodzinach jestem nastolatkiem
I to urodziny naste są ostatnie
Rówieśnicy są cudowni, a ja nie
Kiedy oni cieszą się, mój rozum klnie
Gdy Cię widzę to wrze moja krew
Żyły wszystkie razem skaczą
Słowa ulatniają mi się wbrew
Temu co rozum myśli i oczy zobaczą
Teraz jestem już chyba dorosły
Przeżyłem dwadzieścia dwie wiosny
Raz byłem na wozie i pod nim czasami
W większości nie kierowałem się zasadami
Gdy Cię widzę to wrze moja krew
Żyły wszystkie razem skaczą
Słowa ulatniają mi się wbrew
Temu co rozum myśli i oczy zobaczą
Patrzę na swoje życie i gorzko płaczę
Wydaje mi się, że je spieprzyłem raczej
Oceniam, myślę oraz porównuję
Bez żadnej odpowiedzi po prostu wariuje
Gdy Cię widzę to wrze moja krew
Żyły wszystkie razem skaczą
Słowa ulatniają mi się wbrew
Temu co rozum myśli i oczy zobaczą
Nie chcesz, to nie wierz mi
Jesteś lub nie chcesz być
Wybieraj wszystko albo nic
D.U.P.A
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.