Ty...wiesz
...wiesz
bo gdybyś kiedyś zwątpić miał
w moją miłość szaloną
lepiej powiedz mi to teraz
a słowa niespisane spłoną
walczyłam z losem już nie raz
ostatkiem sił łapałam oddech
więc wolę walki w sobie mam
strach przed nieznanym dawno poległ
nie jest mi w różu do twarzy
od pochlebstw mocniej boli głowa
już wolę w czerni swojej tkwić
sięgać daleko i żałować
autor
mixitup
Dodano: 2017-02-14 11:42:19
Ten wiersz przeczytano 1791 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
bez cukrowania, podoba mi się:) pozdrawiam mixitup
Fajne, na pewno wie.
:)
Bardzo się podoba!
Peelka wie, czego chce!
Pozdrawiam :)
Wszystkim serdecznie dziękuję, pozdrawiam nie mniej
serdecznie )))
A Tobie krzemAniu szczególnie za to, że czuwasz)))
witaj dobrze że jesteś z nami a wiersz bardzo ładny
zaprawiona w walkach sięgasz wyżej i tak trzymaj:-)
pozdrawiam serdecznie
Witaj mixi. Dołączam do czytelników, którym wiersz się
podoba. Jednak gdyby wiersz należał do mnie,
wprowadziłabym drobną korektę drugiej strofy:
"walczyłam z losem już nie raz
ostatkiem sił łapałam oddech
więc wolę walki w sobie mam
strach przed nieznanym dawno poległ".
Jakoś nie przemawia do mnie walka z
życiem, bardziej z losem, lub o życie. Ale może nie
zrozumiałam przekazu. Miłego wieczoru:)
Witaj Renatko! :)))
Gdzieś Ty się podziewała tyle czasu?
Twój wiersz daje dużo do myślenia na temat szczerości
uczuć.
Fajnie, że znowu jesteś :)
Serdeczności paa
Reniu, a bez tego zalowania to czasem nawet nudno.
Szalonego Walentego zycze :)
Ładny, z pozytywnym nastawieniem. podoba się.
Miłego!
Ladnie, mixi, bardzo :)
Piękny wiersz.
piekne slowa pozdrawiam
no i wszystko powinno byc jasne:)
pozdrawiam i zacze duzo milosci:)
Róż to piękny kolor, ale komplementów też milion nie
powinno się słyszeć na temat wyglądu, to fakt :)
Pozdrawiam serdecznie +++