UCZUCIA
Uczucia same obierają sobie cel
teraz już wiem.
I daremna z nimi moja walka
bo przeobrażają się jak poczwarka.
Rodzą się i rosną wbrew naszej woli.
I jakaś siła w nich jest
co zniszczyć ich nie pozwoli.
Im bardziej je tępimy tym bardziej
przybierają na sile.
I rozwijając się w piękne motyle
ranią… , dziurawią serce swą
urodą.
Pozostawiając nas samych, z sobą
bez spełnienia, wzajemności
i bez cienia radości i szczęścia.
Z bólem jedynie serca.
Bez miłości
z tęsknotą, łzami i smutkiem.
Tak, …to jest uczuć skutkiem
Lecz cóż zrobić wobec nich
gdy bezsilność nami miota?
Cóż więcej dają nam niż tęsknota,
wieczorne wzdychanie, marzenia
niespełnione.
To wszystko co dają nam one
…uczucia.
Lecz bez nich…
życie byłoby puste i bezbarwne.
I czasem warto postawić wszystko na jedna
kartę
…bo trzeba, żeby z czyjegoś powodu
bolało serce
Bo taki jest sens życia, nic więcej.
I warto się zatracić i kochać
bez wzajemności nawet.
Z marzeniami, bo krótkie te chwile
ulecą później jak motyle,
i tylko wspomnienie pozostanie…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.