UKOCHANY
W moim pokoju tak smutno,ponuro
bolą mnie serca rany
Więc biorę kartke i pióro
I piszę do Ciebie kochany
Tęskno mi do Twego widoku
Bez Twych rozchylonych warg
Bez pieszczot i pocałunków
Bez Twych żałosnych skarg
Tęsknota wciąż me serce rwie
i myśl przesyłam ku Tobie
Wspomnij mnie,kiedyś o zmroku
Gdy będziesz smutny i sam
Wspomnij,że jest ktoś kto KOCHA CIĘ
A
tesknote tę dobrze znasz
Deszcz za oknem,pustka taka
a serce me zabłąkane
Za miłością Twą wciąż gna
I Ty tego nie czyjesz
z miłości mojej się śmiejesz
Może teraz usta innej całujesz
I powtarzasz jej KOCHAM CIĘ
Ale przyjdzie i taka chwila
Że i ją porzucisz tak jak mnie
I bedzie płakała dziewczyna
Ześ zużył serce jej
Za dużo dumy masz
Więc wierszem swym
swobodę zwracam Ci
Szczęśliwy bądz i żegnaj mi.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.