Ultimatum
Chwila wspomnień, zapłakana,
deszczem drąży czas od rana,
zatapiając w nieuchwytny smutku cień;
dawnych marzeń sny spłowiałe,
niespełnieniem poszarzałe,
beznadzieją znów witają nowy dzień.
Chichot losu ciągle słyszę -
swój scenariusz życie pisze,
nie zważając, że nie bardzo jest mi w
smak,
więc postawię wniosek jasny;
chcę scenariusz pisać własny,
albo wreszcie niech już wszystko trafi
szlag.
- Jan Lech Kurek
autor
jaleku
Dodano: 2013-10-16 23:23:37
Ten wiersz przeczytano 1324 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
ładny wiersz, pozdrawiam cieplutko
Konkretnie powiedziane, tak rzeczowo i dosadnie. Ale,
czy nie lepiej zamiast ultimatum, poprosić? Z myślą
myśli kłaniam się i pozdrawiam.
Ładny wiersz-pozdrawiam
Super tekst:):). Nie szlak nie trafia niczego, pisz
scenariusz z życia swojego. Dobranoc
Jeśli wiesz, czego chcesz,
w dłonie bierz życia cel.
Pozdrawiam.
Jasne, każdy orze, jak może:) Bardzo dobry tekst,
zatrzymał. Serdeczności jaleku-:)
e tam, nie stawiaj tak ostrych warunków upływającemu
czasowi:)