Umieram
Kolejny wierszyk po remoncie, ale na pewno go już nie pamiętacie:))
Czas kubrak mój szyje,
i myślą uwiera,
że chociaż wciąż żyję,
to w sumie umieram.
Złej śmierci na przekór
rany swe znów liżę,
ale przez wpływ wieku
mam do niej wciąż bliżej.
Śle wieści do ucha
mi obraz lustrzany,
iż płonna otucha,
gdyż wyrok wydany.
Ćwiczę, spada waga,
lecz do mnie dociera,
że to błąd i blaga,
bo dalej umieram.
Rząd oczu wciąż na mnie
spogląda z daleka
i mówią, że kłamię
bo smucę i zwlekam.
To dech mi zapiera,
lecz mało obchodzi,
gdyż ja tak umieram,
już od dnia narodzin.
Sędziemu niedbale
zadrżała powieka.
Nagrzeszyć musiałem
i czapa mnie czeka.
Choć skończył kat piwo,
a tren już jest grany,
to wyrok o dziwo,
wciąż jest odraczany.
Komentarze (8)
Ciekawe wersy i choć nie jest to temat do śmiechu to
mnie troszeczkę rozbawiły. No a czas każdemu zabiera
życie. Pozdrawiam serdecznie.
Ponoć od urodzenia idziemy do umierania.
Każdy ma wyznaczony jakiś tam koniec :)
..........$...$...$...$..
........$..................$
.....$.......................$
...$..........................$
..$.000000........۩۩۩۩...$
.$.0▒0▒0▒0....۩۩۩۩۩۩...$
$.§▓§§▓§§▓..۩۩۩۩۩۩۩۩.$
$.♥♥♥♥♥♥♥♥.۩۩۩۩۩۩۩۩۩$
▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓
.$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
..▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓
...$$$$$$$$$$$$$$$$$$
....▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓
.....,,▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓
Niech cud Zmartwystania Pańskiego
stanie się również naszym skromnym
udziałem.
Darzmy się nawzajem miłoscią, czystą
i bezinteresown,
skoro otrzymaliśmy ten dar bezcenny
od tego, który nas umiłował
tak mocno by za nas umrzeć
Zdrowych, radosnych Świąt Wielkanocnych
smacznego jajka
życzy:
Elżbieta :)
4: mój "rząd oczu" z szacunkiem
przeczytał - interesujące oczy..
* błąd w 'błąd'; ironia losu :-)
wszyscy tak mamy, choć nie potrafimy tak poetycko tego
określić.
Powiadają, że życie to jedno wielkie umieranie. Wiersz
dotyka tematu starzenia się i nieuniknionej śmierci,
przedstawiając subtelnie uczucia związane z
przeżywaniem tegoż procesu.
(+)
Wszyscy od urodzenia żyjemy z wyrokiem śmierci. Nie
wiemy kiedy przejdziemy na druga stronę życia po
życiu. Nie myślmy o śmierci tylko cieszmy się każdego
dnia. Wiersz zatrzymuje w zadumie. Pozdrawiam
serdecznie z podobaniem:)