UŚMIECH
:)
dzisiaj przybiegła do nas codzienność
iskierka zapobiegliwa cała w pąsach
srebrzysta,tkliwa i dobra
w nadzieje zapomnianą zieloną zasłuchana
uklękła przed twoją smutną pustką
łezkę w garść ukradkiem schowała
ambicje o fundamencie odłożyła na bok
gorycz posępna spieniła się i zgasła
zamigotał świetliście anioł w powietrzu
błękitem barwi niebo poranku
tęsknotę drżący deszcz ukoił
szelest liści ciszę wygładza
z pól powiało ozonem wiosennym
ptaki szczebioczą się przedrzeźniając
poszła troska i ból serca za góry
świat rozpromienił się twoim uśmiechem
miłość szepnęła cicho
nareszcie...
UŁ
napisany Łódź,26.11.2007 ula2ula
Komentarze (22)
Uśmiech w stronę miłości...
masz moc przekonywania zatem uśmiecham się z
..nadzieją.
Pięknie jest móc kochać.
Cudownie i bardzo plastycznie. MOzna czytać i czytać
bez końca. Masz wspaniały talent.
Sliczny wiersz z dedykacja na dzien dobry...tony
dobrej energii...moge jechac do pracy..dziekuje...
podziwiam
Pięknie, obrazowo, podoba mi się :)))
Warto czekać by przeżyć tak piękne chwile;)) Wspaniale
napisany wiersz, pozdrawiam ciepło;)