Uśmiech też potrafi boleć
Czasami nikt nie zauważa....
Nawet w śmiechu może serce boleć
a w oczach pojawiają się łzy
Choć się śmiejemy dusza może przecież
skomleć
lecz nie zrozumiesz tego nawet Ty...
W głowie tysiące pytań się rodzi
powstrzymać tego nie umiem
umysł powoli mnie zawodzi
świata już wogóle nie rozumiem...
Do środka wkradło się cierpienie
lecz poznać tego po sobie nie daje
nic nie da mi w samotności siedzenie
dlatego wymuszone uśmiechy dookoła
rozdaje...
I czekam aż ktoś zauważy
że smutek mnie zżera od środka
boje się ze coś złego się wydarzy
bo na tym świecie niepotrzebna jest taka
jak ja idiotka...
....że jesteśmy smutni choć na ustach jest uśmiech...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.