Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Utoniesz

nie ma recepty
na grę w totolotka
trafisz
będziesz szczęśliwa

źle obstawisz
życie okaże się
pustynią
i utoniesz we łzach
nie prosząc
o zmiłowanie

słyszałaś głos
lecz byłaś
na niego głucha

a on wykorzystywał lęk
w twoich oczach
przestał nosić maskę

a jednak nie docenił
ciebie


Autor Waldi

autor

waldi1

Dodano: 2020-07-04 00:00:41
Ten wiersz przeczytano 751 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

Mily Mily

Córka taty nie słuchała i w tarapaty się pchała :(
Pozdrawiam Waldi

jastrz jastrz

A jaki jest morał? Grać w tego totolotka, czy raczej
nie?

anna anna

prawda, nie ma recepty, można wpaść jak śliwka w
kompot.

@Krystek @Krystek

Życie jest wielką niewiadomą. Nigdy nie można mieć
pewności. Udanego dnia z pogoda ducha:)

beano beano

miłość jest ślepa, dlatego jest wielką przegraną lub
wielką wygraną...
pozdrawiam z uśmiechem:)

Annna2 Annna2

To prawda z tą maską.
Bo czasem nie wiadomo, kto kim jest.
I los też taki bywa i życie. Choć wydaje się że będzie
szczęśliwe.
Piękny wiersz, do pomyślenia.

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Wymowna bardzo refleksja i puenta, pozdrawiam
serdecznie, udanego weekendu.

wolnyduch wolnyduch

Jak dla mnie wiersz dość zawikłany, nie wiem jak dzwon
Zygmunta mógł nosić maskę, czy wykorzystywać lęk w
oczach?
Dobrej nocy Waldku życzę.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »