Utracona miłość
Wiem,że go skrzywdziłam
dlatego to tak boli...
On nic już do mnie nie czuje ,
Jego miłość gasła powoli .
Dopiero teraz gdy go straciłam ,
Wiem , że to było cos więcej ,
nie tylko go lubiłam...
Pozostało mi tylko zapomnieć ,
ale jak to zrobić ,
gdy w głowie tyle wspomnień???
Do ucha szeptane słowa ,
dzięki,którym każdy smutek sie chował
Wspólne dni pełne śmiechu i radości,
jego wzrok pełen miłości.
Teraz moje łzy nie pomogą ,
bo nawet one,czasu cofnąć nie mogą...
Dla mojej pierwszej miłości .........................
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.