UTWORY WYBRANE CZ24( sobotnio i...

jak sie dowiedziałem wiele osób ma mi za złe że pisze utwory wybrane . Cóż nie odczuwam z tego powodu dyskomfortu ... w sumie najgorsza jest śmierć medialna;) - nieważne co ważne zeby mówili:)))) pozdrawiam serdecznie wszystkich i tych złych i tych obrażonych i tych zadowolonych i tych co nie mają zdania , a nawet tych co nie czytali ;)...... miło byc wśród Was:)

niepozbierana czardasz


jak długo można czekać
jak długo można zwlekać
kiedy przychodzi wreszcie
miłości sen
trzeba się obudzić
i czekać

czekać aż przyjdzie następny
przedostatni
by zabrać mi duszę
bezszelestnie

........................................... ..................

Krzemka z sensem


pogrążona we śnie pustego mieszkania
we śnie co sny inne przesłania
snem wiary w przebudzenie
snem w którym twoje westchnienie

daje siłę czekania

aż przyjdziesz następnej nocy
w tych samych kolorach
i zapachu naszego spełnienia
nigdy nie wypowiesz tych słów

do widzenia

........................................... ........................

TKM na łóżku


a wystarczyło tak niewiele
by stać się bogiem
gestu , słowa, westchnienia
na kolanach przed nią
zamiast odtrącenia


........................................... ........................


nietykalna yolkaw


teraz tylko bądź
na wyciągniecie ręki
może kiedyś
zapragnę jeszcze
poczuć ich ciepło

........................................... ...........................

na odwrót Kormoran


zagubieni w sobie pośród spojrzeń
szukają czy też nie
dawnych swoich dążeń

dawnych marzeń wzlotów
lecz choć nowe to stare
jakieś bez polotu

gdzie się oni podziali
pomiędzy myślami
zgubili się cali
tak jak większość w tłumie

........................................... ...........................

EGinger mimo wszystko


tylko ty w moich snach o wolności
tylko ty na zawsze
w czasie bez litości

dla nas

........................................... ..............................

Dolores nic a nic i ekran


tylko ty, ja i ekran
między nami rozświetlony
który mówił
szeptał
tylko ty, ja i oni
widzialnych marzeń cienie


........................................... ...............................

yamCito zazdrośnik

przyszła wreszcie wyczekana
wybłagana na kolanach
upragniona utęskniona
czy to naprawdę już ona?

autor

drugi ja

Napisany: 2007-03-17 Dodano: 2007-03-17 11:05:02

Ten wiersz przeczytano 576 razy

Oddanych głosów: 10

Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie