"W moje ulubione miejsce"
https://www.youtube.com/watch?v=RZLjsEBlo9I W między czasie-:)) Coś napisałem
Czasami zabieram swój spadochron
z czaszą mającą ponad trzy metry
naziemny wędruje do znanych stron
Loon Op Zand -- wreszcie Ja i Ty!
szukamy znowu powiewu na bosaka
krocząc po białym dywanie pustyni
okolonym dookoła lasem - dawczyni
wiatru wskazuje też mojego pisaka
Czekał! a ja szepczę - oto jestem
świadkiem unoszących się drobinek
złocistego piasku pośród choinek
nie zginąłeś w dziczy tym tekstem
Piszę do Was!! cieniem po niebie
unosi się spadochron i wyświetla
korelacje myśli w tej potrzebie
rozumienie oceanu mnie doświetla
Komentarze (39)
bardzo ciekawe pozdrawiam
Połówkę wiersza :)
Sympatyczny z Ciebie "Wariat" Piorónku :)
Mieszkasz podobno w Holandii?
Hej Mily!
To ty?
Ja różnie piszę "M" -:)
Dziękuję za refleksje pod treścią-:)
Cieszę się, czasami nie...Dzisiaj akurat to pierwsze!?
Co do umysłu, przecież każdy go ma, tak? Nie czuję
się, w żaden sposób wyjątkowym.
Pozdrawiam Ciebie serdecznie
No i co? Miłego dnia!
Tak z ciekawości napiszę!? - kim jesteś, że zostawiasz
tylko głos pod moimi treściami?!Wielbiciel(ka)
To już drugi raz!?
Zaczyna mnie to intrygować, wiesz? -:)
W każdym bądź razie, pozdrawiam!
Pokaż się, co...
Drugą połówkę rozumiem chyba bardziej :)
Czasem się zastanawiam, czy Twoje wiersze nie są
przypadkiem "zielne" ;)
Ale raczej mój umysł jest zbyt ograniczony ;)
Pozdrawiam Piorónku :)
Witaj Kazimierz! - miło mi!
Cieszę się z twojego komentarza. I wiesz, odnoszę
wrażenie... że ja należę bardziej do tych
wyklętych-:))
Dawka emocji była mi potrzebna, bo nie można cały czas
przesiadywać w kątach swojego mieszkania.
Zaryzykowałem trochę, udając się do tego miejsca, bo?!
- no właśnie.
Ale nie boję się, bo jestem zdrowy jak ryba!Więc
uśmiecham się! Właściwie to wszystko naraz.
Dziękuję ci za ślad pod treścią.
Pozdrawiam w zdrowiu!
Kolejny wiersz nietuzinkowy, muszę powiedzieć, że
jesteś nie do podrobienia ze swoim przekazem, fajnie
mieć takie ulubione miejsce(a), pozdrawiam bardzo
serdecznie, zdrowia i uśmiechu.
anna - w końcu to Ja-:)
Dziękuję za ślad pod treścią - dopiero wróciłem-:)
Pozdrawiam Ciebie
masz swoisty sposób patrzenia i spisywania myśli.