.::W pokłonie::.
Opluty przez życia...zmagania,
…zdrętwiały od ciągłego w pokłonie
stania.
Gdy czujesz wstręt do siebie samego,
… nie widząc nigdzie ratunku
żadnego.
A twoje oczy idą ku obłokom,
… żeby znaleźć miejsce przy
anielskim boku.
Ona przychodzi, przyśpieszając kroku,
…patrząc ci w oczy szczerze i
głęboko.
Przestajesz myśleć o dalszej
poniewierce,
…chwytasz ochoczo ofiarowane ci
serce.
Pójdziesz za nią wszędzie…to miłości
pani.
…na waszej drodze smutek już nie
stanie.
justyn 2007-01-19
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.