"W skrzyni"
"zdechłymi" - połączenie dwóch słów, zamiast "martwymi" https://www.youtube.com/watch?v=xNpiD3yHQPg&list=PLyBE qu-UVCtnFL1bx2HYM9HvNbwYscsnu&index=10&ab_channel=mart inroth_official
z
dedykacją
W miejscu okolonym "zdechłymi"
gałęziami!
leży znowu z cennym kufrem pisząc po
ziemi
odczuciami chucha na zamarznięty w dłoni
korzeń jemu znany ze skrzyni wyciągnięty
wyrasta diametralnie z pożogi ocalały
zmienił się w dąb biały z grubymi
konarami
/ by /
zacząć spod czaszy wypuszczać sople z
kroplami
przenikając ciało antenata przed oczami
potokiem połączą wspólnymi synapsami
jego kąciki ust - skrzętnie wibrującymi
gałęziami do góry jeszcze unoszonymi
Wersja audio-:) - jeśli ktoś chciałby posłuchać: https://youtu.be/4vwNIWXnpe0 https://youtu.be/4jh2NyYWF5w Dwa linki, ponieważ w każdym, inna ścieżka dźwiękowa
Piorónek zbójnicki
Komentarze (40)
Nie, głos jest ok, ale ponoć charakter drapieżny...
Tak w każdym razie sam napisałaś,
a ja tylko cytuję Twoje słowa,
ale może wiersze mówią coś innego, o Twojej słowiczej
naturze?
To już każdy sam odczyta...
Dobranoc Sebastianie, osobiście bardzo lubię słowiki,
tak poza tym, kojarzą mi się z delikatnością.
Grażynka-:)
Tak-:) właśnie w tym jest cały sęk.
U mnie z tym stylem( jak sama wiesz-:)) ) różnie bywa.
Bo piszę różne treści. Ale to zdążyłaś pewnie
zauważyć. Dedykacja wynika, z tego wiersza, by
dedykowani mogli ocenić, co autor czuje-:)
A co do głosu, no nie mam strun skowronka-:) tylko
wrony -:)) hahaha
Dlaczego, nie powinnaś? no przecież tekst, jest dla
wszystkich, tak?
Dzięki za wgląd do treści, i refleksję.
Pozdrowionka Grażyna-:)
Płodzę kolejne jajo -:))
Ciekawy, metaforyczny wiersz...
Biały dąb, z grubymi konarami,
wcześniej ze zdechłymi gałęziami...
Też swego czasu pisałam o dębie,
a była to dedykacja dla mojego
kochanego śp.Ojca...
Ty też ten wiersz komuś dedykujesz, jak widzę,
Sebastianie...
Może Pisarce, z którą jesteś związany?...
Nie wnikam, a link otworzyłam,
masz ciekawy głos.
Wiersz jak zwykle w Twoim stylu, który jak dla mnie
jest specyficzny, który też czytam na swój sposób,
może nie powinnam bo przecież jest dedykowany
konkretnej osobie...
Dobrej nocy Tobie życzę.
Kazimierzu, sisy89.
Dziękuję Wam za wgląd do treści oraz ocenę. Miło mi.
Są iskry, które nadają sens, mojemu życiu. Pierwsza to
córka, druga Pisarka! - z którą jestem od dłuższego
czasu, oraz kot, który towarzyszy mi do dzisiaj. O
innych iskrach nie wspomnę-:)
Dziękuję Wam serdecznie i moc serdeczności, dla Was!
re: Mariat-:)
łap, może teraz się uda:
https://www.youtube.com/channel/UCtHoOV8SUpQ-TLN6zUBtK
TQ
dziękuję za poczytanie, ślę moc serdeczności!
Pięknie, ciekawie napisane.
Pozdrawiam serdecznie :)
a u mnie się nie otwiera i czytam na sucho; córeczce
miło.
Świetnie, nietuzinkowo, z dedykacją kochanej
córce...potokiem połączą wspólnymi synapsami... piękne
i bezcenne, fajnie z audio, pozdrawiam serdecznie,
spokojnej nocy.
Witaj Annna2
Tak, to ja mówię-:), postanowiłęm zaprojektować wiersz
w formie audio.
Zgadza się, jedna z tych gałęzi -:)
Dziękuję za wgląd.
Pozdrowienia dla Ciebie i miłęj nocy!
Synapsy, połączenia.
Bo chyba tak jest. I nie chyba, tylko na pewno. Z
córką.
Wiersz mówiony- kosmiczny, z gwiazdami.
To Ty mówisz Sebastianie.
Dla córki- zakochany Tata.
Super.