wahadło

bardzo ciekawe pozdrawiam

niezbyt dobra jestem z fizyki - nie bardzo wyłapuję
sens ostatnich czterech wersów

Czasem coś trzeba zburzyć, by zbudować coś lepszego?
Pozdrawiam z podobaniem :)

Ciekawy przekaz. Znalazłam tu przestrogę dla
pracoholików.
Miłego wieczoru:)

Dobry, nietuzinkowy wiersz. Czasami mylenie wzorów
może przynieść zmianę na lepsze:)

Bardzo dobry wiersz Świetnie ukazujesz ze wszystko
działa ale do czasu Potem bywają odskocznie od norm i
prawideł kiedy wkrada się monotonia zaczyna się walić
i rytm nie ten
Bardzo mi się podoba Twoja refleksja i wiersz
Pozdrawiam serdecznie Ewo i pieknie dziękuje :)

Wiersz zmusza do refleksji...
pozdrawiam

Czasem monotonii trzeba się sprzeciwić,
by stwierdzić, że jednak jest się wciąż wśród żywych!
Pozdrawiam!

wahadełko się zacięło
trzeba skręcić na pół drogi
złapać ocet sól i mąkę
mleko chleb makaron lody
i dopiero kończyć dzieło

choć na myśl dzisiaj nikomu
nie nasunie że nie łatwo
panią domu być dziś w domu
i pracować - etat z dziatwą

i monotonia życia:)
serdeczności:)

na jednostajność w pracy najlepszy jest romans.
a w domu ? to nie wiem

tak trochę na żarty, a trochę nie
pozdrawiam oczko

wahadło życia zawsze testuje ..a słabość wpisana w nas
jest ..trochę w lewo trochę w prawo i jak tu trafić w
cel ..

@dziekuje kolejnym gosciom za komentarze:*)

Jak dotknie emerytura równowaga sama trafi pod
dach...praca dom gdzieś zniknie...przyjdzie...zakupy,
Orange i zajęcia szukanie...no może w "opiece się
spełnianie"...jak np ja...pozdrawiam i dzięki za
komentarz u mnie

W poprzedni rytm zawsze łatwo wpaść.
Pozdrawiam Ewo paa :))