Waldi
"Wesołość jest najlepszą higieną ciała i umysłu." George Sand
poczułam za Ciebie gorzki smak
nie jadłam nigdy tak
uwielbiam tylko słodycze
poeto ( boję się rzec ukochany )
naturę masz jak niebieski ptak
świat wielbiąc okrutny
trwasz w błogim zachwycie
rany cielesne się zagoją
to nic że tłuczkiem dostałeś
martwi mnie dusza
(ona jest pierwszej klasy)
z nią katusze jakie przechodzisz
Jadzia sroga być musi
nie przejmuj się jesteś wspaniały
list napisałam lecz ostrzec nie zdążyłam
inną drogą dotrzeć osobiście nie śmiałam
teraz poezję czytała będę w ukryciu
( jest na medal ) dlatego proszę pisz
jak trzeba nawet dosadnie ( ile fabryka
dała )
i nie martw się o nic już nikt nie
odgadnie
zmieniam pseudonim i zdjęcie na mniej ładne
tylko nie milcz bo świat się zawali
w najdalszej dali słodkie słowa zaginą
serce bije niepokojem kiedy nie czytam
potok myśli w głowie rodzi
a ja ( Twoja czytelniczka miła )
dołuje się w łez powodzi
błagam karę okrutną wytrzymaj
Komentarze (93)
Po prostu - jest bosko:))) - ale -niestety: nie mam
czasu - bo o 16stej - hipotetyczne spotkanie - z
ukochaną. - jest prawdziwa i piekna, tylko - nie wiem
,czy to prawda, ale -to sie o 16stej okaze.
Nikt wprwdzie do tąnca nie prosi, ale do Egiptu nie
chcę.
:))))
Eleanie
dobra rada, nie chcę żebyś się pomylił:)
nie będę się już odmładzać, przeciez
i tak jestem piękna w tej chwili...
:))
Bea, zobacz dlaczego nie plastyka :)))
Z pupą jej do twarzy
Pani o siebie dbająca,
nie może być starzejąca,
więc gdy zmarszczkę zobaczyła
do chirurga pogoniła.
Lekarz ją obejrzał całą,
miała pupę doskonałą,
skóra gładka i napięta,
też skalpelem niemuśnięta.
Odkroili to i owo
i medycznie przepisowo,
do policzków jej przyszyli,
wszelkie bruzdy wypełnili.
Teraz, gdy przed lustrem stoi,
już starości się nie boi.
Twarz ma gładką, miód, brzoskwinka,
prawdziwie mała dziewczynka.
Lecz gdy w toalecie bywa,
to problemów jej przybywa,
w oczach ma obłędu chmurę
- mam wycierać dół, czy górę?
Elena Bo
Niech się przyjaciółka Waldka nie żałuje, bo to kawał
chłopa i takich damskich klepnięć to nawet nie
czuje... Podrawiam Cię serdecznie Beatko :)
No to po Twoim wierszu Waldi znów dostanie...
:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
))))))
Sprawdzałem, w Las Vegas nie jest drogo, nocleg od
osoby może być nawet za 70,00 zł i kasyno w każdym
hotelu. Prawie już wszystko wiem. Będziemy w jedną
noc: w Paryżu, Wenecji, Nowym Yorku i Egipcie. :) Dużo
atrakcji :)))
Plastyki robić nie będziesz, bo spuchniesz po tym :)
w tym Madejowym Łożu
:)))))))))))))))))))
Eleanie
jak się będę tyle śmiała
to mimiczne zmarszczki
mnie przegonią
na nowy wypad do SPA
będę wołała, bo znów
bym wyjechać chciała:)))
a ty miły kasę szykuj
jak chcesz bym bosko
wyglądała :)))))))))))))
Eleanie
nie straszne mi Łoże Madejowe
bo ja z domu jestem Madej:)))
Bea, ale masz ukochanego, nawet Twojego imienia nie
pamięta. :))) Ty jesteś Beata, a on śni o Bożence...
:))))
Waldi
wiem od Jadzi, że bajerujesz wszystkie baby, nie
gniewam się nawet za Bożenkę,
na imię mam Beata jak 7 dziewcząt:))
a tyś jest poeta 1
;)
:)))))) No, nie :))) Madejowe łoże wam obojgu
zafunduję, z prasą od góry ściskającą. :))) I będę
fotki cykał jak się sobą upajacie... :)))))
Waldi
klęcz przed kim chcesz:))tylko pisz, ja jestem
tolerancyjna, wszystko rozumiem...:))) a ty rozumiesz
też:)))
Bożenko ... Jeszce jeden wiersz od Jadzi ...dzięki
Elenie i Tobie zostanie poetką z fajnym humorem ...