"Warszawo kochana Warszawo" cz.VI
51.”Pomysłowy Dobromir”
chciał zbić majątek na Mariensztacie
Zdzichu na słodkiej cukrowej wacie
szczęściem świetne skojarzenia
miała cwana żonka Genia
najsłodszy biznes zrobił na VAT-cie
52.Szmery w sercu
miał u pacjenta chirurg z Żerania
dwie dziury w sercu do załatania
użył nowej świetnej igły
aby wszystkie szmery znikły
chciał by płacono mu bez szemrania
53.Czyścioszek?
uwielbiał czystość zbir na Żeraniu
nie poprzestawał na odkurzaniu
woda mydło detergenty
sprzątał zmywał jak najęty
ponoć pieniądze nawet miał w praniu
54.Fredro inaczej
Paweł i Gaweł w domku na Kole
na przemian czynią dzikie swawole
hałaśliwe w równej mierze
tak na piętrze jak parterze
bo zabawiają tę samą Jolę
55.Zła aura Ewy?
gdy uzdrowiciel Ewie na Kole
tej z wielkim biustem zmieniał biopole
zamiar spalił na panewce
bo nie zbliżył się ku Ewce
takie ogromne miała przedpole
56.Przezorne panie
przystojny golec Marcelek z Pragi
niezmiernie łasy jest na posagi
choć w bogate stroi słowa
miłość którą w sercu chowa
każda chce sprawdzić jego stan nagi
57.Słaby snajper?
lubił postrzelać myśliwy z Wólki
dlatego wpadał czasem do Julki
choć celował ze sztucera
więc skuteczny jak cholera
ona by chciała raczej z dwururki
58.Kokosowy interes
czuł kokosowy biznes Grześ z Wólki
chciał go prowadzić z Kaśką do spółki
w metaforach była cienka
więc odrzekła mu panienka
że tu nie idą z kokosa wiórki
59.Ta śmierdząca polityka
nie metalowe rzeźbiarz z Gocławia
ale kamienne pomniki stawia
bo stop miedzi oraz cyny
Bóg wie z jakiej to przyczyny
wcale nierzadko ktoś odbrązawia
60.Plany młodej urbanistki
znów urbanistka rajcom Gocławia
wraz z Przemysławem plany przedstawia
domy sklepy i fabryki
nie powstaną w sposób dziki
i sama też się uprzemysławia
Komentarze (20)
Fantastyczne wszystkie !! Pozdrawiam Andre :)
Wspaniałe limeryki!
pozdrawiam serdecznie:)
A ja, jako rodowity Poznaniak... też stwierdzam, że
super! :)))
Pozdrowionka, Andre :)
Świetne z polotem limeryki!
Super. Brawo.
Wyborne wszystkie, Andre. +++
Pozdrawiam z nieustajacym podziwem. :)
Na Żoliborzu mieszka, lecz woli
Swoje machloje robić na Woli
(Ulica Srebrna).
Owa haniebna
Afera wsadzić dziada pozwoli.
Z Solca
Świetne!
Mistrzowskie wykonanie!
Nie wiem, która naj, bo wszystkie doskonałe, ale chyba
"Czyścioszek".
Serdecznie pozdrawiam
Super, a Chirurg z Żerania the best.
Pozdrawiam
świetne i z nutką ironii , duży + pozdrawiam
Fajne są te limeryki, a że Warszawa to też moje
miasto, tym bardziej je lubię.
Bardzo udane Limeryki, fajnie d=się czyta. Odnośnie
Twoich domysłów, to raczej "spóźniona miłość", ale
taka, która została w sercu NA ZAWSZE. Pozdrawiam
cieplutko :)
Super.
Wszystkie kapitalne - a w 52 zmieniłabym tytuł na
Sercowe szmery.