Wdzięczna Villanella_
Bukiet kupiłam od starowinki
Siedziała biedna przy krawężniku
Jej piękny uśmiech i jarzębinki
Wokół jej szyi -grosik w staniku
Pod parasolem wesołe minki
Bukiet kupiłam od starowinki
Z kubeczka jadła zupkę z jaglanki
Razowy chlebek chowała w splątku
Jej piękny uśmiech i jarzębinki
Cicho śpiewała dziękczynne piosnki
Szczęście tryskało w słabym głosiku
Bukiet kupiłam od starowinki
Jak dziękowała za słów drobinki
I każdy oddech w pracy natłoku
Jej piękny uśmiech i jarzębinki
Dziękując Bogu plotła rumianki
Anioł miłości na jej nagrobku
Bukiet kupiłam od starowinki
Jej piękny uśmiech i jarzębinki
Komentarze (14)
Z podobaniem czytam bardzo ciepły i wymowny wiersz,
pozdrawiam serdecznie.
rzeczywiście wdzięczna :)
Forma, temat/pomysł - wyborne.
Przeczytałem z dużą przyjemnością.
Serdecznie pozdrawiam :)
Starowinki są przeurocze a szczegolnie ta z Twojego
wiersza.
Pozdrawiam
Bardzo fajna forma i pełna ciepłej empatii treść.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny wiersz i te kochane starowinki. Zawsze patrzę
na nie z wielką miłością. Wyszukuję w nich swojej
babci. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ładnie, melodyjnie. Pozdrawiam:)
Wiersz zaciekawia i zastanawia, bo te starowinki
zapewne mało mają pieniędzy do życia i znalazły taki
sposób zarobkowania. Znam kilka takich starowinek w
moim mieście.
Pozdrawiam serdecznie :)
Przepiękne i sympatyczny wiersz.
Bardzo miła dla ucha villanella z duża ilością ciepła.
Miłego wieczoru życzę złotej Jadwidze:)
sympatyczny wiersz (starowinka też)
- ślicznie, w treści i w formie - starowinka
roztaczająca światło, kwintesencja dobroci. Czytałam z
przyjemnością. Pozdrawiam :)
witaj anula-2
miło, że pamiętasz i zajrzałeś
Jadziu starowinki z kwiatami, zawsze są takie piękne,
wdzięczne, przytulne jak babcie w domu, zawsze jak
kupuję od nich kwiaty, daję więcej niż mnie na to
stać. Za to że są, za to że chcą.
Miłego wieczoru Jadziu, kopę lat Ciebie nie było.