Węgierki
erekcjato
Węgierki w słońcu ściemniały,
Więc sadownik na to liczy,
Że wnet będzie miał niemało
Zdrowia i miłej słodyczy.
Węgiereczki już od dawna
(Potwierdź Zbyszku, Pawle, Piotrze...)
Są na całym świecie sławne
Tym, że trudno im się oprzeć.
Gdy nadchodzi jesień łzawa
O nich ja bez końca śnię, bo
Niezbyt trudna jest uprawa,
A efekty – siódme niebo!
Zawsze będę o nich marzył.
Najbardziej ten moment wielbię,
Gdy usłyszeć się przydarzy:
/
/
/
/
/
Mégis! Ne szakítsa félbe!*
* (węg.) Jeszcze! Nie przerywaj!
Komentarze (20)
hahahaha...superaśne ere! :)))
Ciemny jestem jak tabaka w rogu:ani mi namyśl nie
przyszło - do samego końca, ze Węgierki - to np. takze
mieszkanki pięknej Niziny Panońskiej.Wegierskiego nie
zanm, ale - gdybym smakując -usłyszał - musialbym
zrozumieć.
Brawo! - ten jej szept bedzie mnie przesladował:)))
Jastrz-u Tobie mogę wierzyć.
PLUS za erekcjato
:) Pomysłowo.
Pozdrawiam :)
'Polak z Węgrem', a nie wróć
Polak z Węgierką co nieco skręcą ;)
Tak...Nie przerywaj i...jeszcze, jeszcze,
jeszcze...Pozdrawiam:))
Śliczna lubię wierszyk typu erekcjato.
Witaj Michale:)
Nie ukrywam,że język węgierski fajnie się słucha ale
widzę,że nie tylko:)
Pozdrawiam:)
Oj, przewrotnie i ciekawie ;)
A myślałam, że to polskie dziewczyny mają najwięcej
witaminy :))
Pozdrawiam :)
Fajnie, klasycznie, oby tylko śliwka nie okazała się
kwaśna i robaczywa, tedy cała namiętność znika.
;)
Skąd się w Tobie te zdolności biorą?
- chyba od samego Pana Boga: przecież i On odczuwa
podobnie - znając węgierski:))
Pozdro:)
Świetny pomysł na "uprawę" Węgierek i super wykonanie.
Udanej niedzieli.
a mówią że Tokaj i czardasz jest najpiękniejszy ...
:)Fajnie owocowo :)
Czyżby Polki były trudniejsze do zdobycia i "uprawy"?
Pozdrawiam :)
Lubię węgierki, i lubię Twoje "Węgierki" :) Pomysłowo
:)