Westchnienie
Już serce me pokrywa szron,
i oczu blask przygasa.
Wiem że już czas by odejść stąd
zapomnieć, nierozpaczać
Choć nie znam smaku twoich ust,
i chyba ze tak zostanie,
i wiem ze chyba nigdy już,
nie spojrze nawet na nie.
I delikakny dotyk Twój
to już tylko wspomnienie,
a wiecej ciepłych zwykłych słów, pozostanie
marzeniem,
twych włosów blask
i oczu błysk rozswietlajacych noce
gdy razem szlismy w zimna noc ...
dlaczego to nie tak proste?
Czy gdybym umial cofnac czas,
starczylo by odwagi,
by pocałować Cię choc raz,
I zostac tak na wieki?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.