Wiatr miłości
Czuje w sobie wiatr
Nieokiełznany czar porannego zefirku
Wspaniałe uczucie kiedy nie istnieje
czas
Nie istnieją myśli ani słowa
Nie istnieje ból ani strach
Tu wszystko tańczy indiański taniec
A szaman… on śpiewa
Przeklina deszcz smutku
Zaklinając każdy słoneczny dzień
Bo tylko słoneczny dzień jest dobry
Dobry do siewu, dobry do zbiorów
W słoneczny dzień nie wieje, lecz powiewa
wiaterek
Taki słodki jak słodkie usta dziewczyny
Słodkie jak czereśnie…
Jabłka…
Pomarańcze…
Ja jestem wiatrem
Ja… jestem… wiatrem…
Wiatrem, który sieje nasiona przyjaźni i
zaufania
Wiatrem, który zbiera plony miłości
I ja wiatr nieuchwytny
Będę z Tobą jak długo zechcesz
Tak długo dopóki planeta nie zniszczy
wiatru
Nie zniszczy mnie
Bo ja… mam w sobie… wiatr
miłości…
Dla Ciebie Lilii
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.