wiatraki XXI wieku
Wzniesiono las białych konstrukcji
jak smukłe brzozy ponad horyzont.
Stoją na polach wśród łanów żytnich
trójskrzydłe w natarciu przeciw
bryzom, mistralom, sirocco, zewfirom.
Wiejcie zmienne wichry w łopaty retoru!
Przekształćcie energię kinetyczną!
Ruchem obrotowym napędzajcie wirnik!
Płyńcie po wale wprost do generatora,
niech tworzy moc elektryczną!
Skrzydlate twory, kręćcie się,
jak długo wiatr hula w przestworzach,
dopóki Ziemia się kręci
i Słońce świeci w Kosmosie!
Energia niech płynie tsunami,
odnawialnym źródłem w kręgu wyzwolonym.
J.G.
2018-01-11
Komentarze (20)
ekologiczne i nie tak niebezpieczne, lak elektronie
atomowe :)
Jak mam być szczera, druga wersja bardziej mi się
podoba w formie,
też pojęcia - zewifrom czy kinetyza
nie są mi znane.
Pozdrawiam :)
Bardzo ciekawy wiersz pozdrawiam serdecznie;)
Wiatr wprzęgłaś w skrzydła, prezent naturze,
węgiel czy atom, woda i śmieci, wszystko w tym chórze.
Pozdrawiam Jadrad tylko ja nie widzę różnicy między
wersjami a taką miałaś zapewne intencję. Może jestem
ślepy. Bo jestem.
Druga wersja podoba mi się bardziej Jadwigo. Trudniej
jest moim zdaniem napisać z rymami niż biały wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
jadgrad, witaj. Obie wersje są ciekawe, aczkolwiek w
pierwszej nie rozumiem pojęć:
„zewfirom / retoru”
w drugiej: „kinetyzy”. Znane mi jest natomiast pojęcie
kinetoza, zefir i rotor. Tematyka obu wersji:
Technika bezemisyjnej energii wiatrowej nie jest zbyt
innowacyjna — oba teksty przypominają mi fikcyjną
walkę z wiatrakami z powieści Miguela Cervantesa Don
Kichot. Pozdrawiam.
bardzo dobre obie wersje...
pozdrawiam równiez Polaka Patriotę - pamiętam :-)
Ładnie napisane.
Do mnie drugi bardziej przemawia... pozdrawiam :)
Fajnie się czyta i podoba się:)pozdrawiam serdecznie:)
fajny wiersz pozdrawiam
U mnie w pobliżu są ale była walka aby nie było.
Podobno kury miały przestać się nieść ;-))
Pozdrawiam :)
U mnie w pobliżu nie ma. Podoba mi się twój opis ten w
drugiej wersji bardziej :)
Pozdrawiam serdecznie :*)
re; najdusia
kolega polak patriota bardzo miło Pana wspomina, nadal
się przyjaźnię z Jurkiem. Pozdrawia wszystkich, jest
zawieszony na beju, nie może wstawiać ani komentować.
Ciekawy temat. Trudno nie zauważyć tych konstrukcji,
które przywiało do nas od
holenderskich ogrodników (tak mi się wydaje). Miłego
dnia:)