Więcej niż azyl
Cokolwiek by
wolność zabrać chciało,
nie zmoże duszy artysty,
przez życie skalanej,
zębem czasu szarpanej,
nie złamie, nie zniszczy myśli.
Blask w oczach nie zgaśnie,
świat własny otworzy,
na klucz złoty zamknie,
z drogi swej nie zboczy.
Tak płynąc swobodnie
przez krainę marzeń
otoczy się murem
od niechcianych zdarzeń.
autor
anatea
Dodano: 2011-09-11 13:29:29
Ten wiersz przeczytano 493 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Nie wiesz jak bardzo trafnie oddałaś czasoprzestrzeń
zamkniętą dobrowolnie w puszce. Pozdrawiam.
napisałaś protest Silna dusza woli się zamknąć w swoim
świecie i być samotna niż zmienić swoje kredo złote
własne Ładnie i zdecydowanie:)