Wieczór niezapomniany
Rozjaśniłaś nagle ciemność
zapełniłaś puste miejsca
każdym drżeniem całą sobą
jesteś zawsze w ludzkich sercach
pod dotykiem twoich pragnień
miłość piękna niczym anioł
pokazujesz wciąż niezmiennie
by podążać ciągle za nią
Komentarze (37)
te wieczory uskrzydlają,,pozdrawiam :)
Ładny wiersz...
pozdrawiam serdecznie:)
taki sympatyczny wieczór nie zdarza się często
pozdrawiam:)
Bardzo ładnie napisałeś, często tam wracaj:)
Podobne wrażenia miałem po pierwszym wieczorze w
filharmonii.
Pozdrawiam Arku.
choć znam ten wiesz i znam ten wieczór chętnie
przeczytałam po raz drugi pozdrawiam serdecznie
Pięknie Arku
Więcej takich wieczorów:-)
Pozdrawiam :-)