Wielbicielka
Wczoraj wieczorem
wiosenna wena
wyszukała wyjątkowy wiersz
wczytuje wielokrotnie
wabiąc wielbiciela wstydliwie
wybraniec wolno wędruje
wśród winorośli
wpadł we własne wnyki
wśród wysokich wierzchołków
wiejące wariacją
wypełnione wiarą
wrzącą wypowiedzią wyznaje
wykonałem własnoręcznie
wyzłoconą wierność
w wyrytym wnętrzu
wiecznej wolności
wzruszona wzdycha wyznaniem
wybuchła wylewnością
wyjaśnia wyjątkowy wątek
wygładzając wszystkie wersy
wartości wymowy
Komentarze (76)
Winszuję wspaniałego wiersza :-)
Super :-) Pozdrawiam, miłego dnia :-)