N O C
Nocy odwieczna
Nie zatracaj mnie w sobie
Jesteś jak ta wyroczna
Którą wszyscy spotkamy w grobie
Nocy potworna
okarz choć trochę miłości
Twa pięść żałobna
nie zna litości
Nocy mordercza
wzywam cię, wołam
Twa tajemniczość - zabójcza.
- odchodze..., konam...
Nocy przepiękna
nie odchodź, proszę zostań
Odsłoń śmierci okna
- wieczności przystań
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.