...
Dedykacje po czasie tracą swe znaczenie...
Otwieram oczy
i chmur czarny
tabun pędzący
widzę...nawet
słońce zatrwożone
promienie zebrało,
za horyzontem
ukryło ciepło....
nic mi nie zostało...
prócz chłodu...
dzień szary i ciemny
jak jaskinia złego..
może noc mnie powiedzie
do doliny elfów...
wiersze nie tracą nigdy swojej wartości...
autor
Ewunia:)
Dodano: 2005-11-17 02:22:46
Ten wiersz przeczytano 417 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.