:))))
Pamiętam jakby to było wczoraj
jak anioły na śniegu leżeliśmy
mówiłeś że kochasz
teraz znów ten śnieg rozjaśnia twoje
oczy
o mróz szczypie w policzki
malowane rumieńce dają znak do calusa
a ja pękam ze szcześcia :)
Bo on ma takie śliczne zielone oczy :) (a upiera się że ma piwne)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.