***
pojawiłeś się z nikąd
potem zniknąłeś
nie pozostawiając śladu
oprócz bólu
nie wiedziałeś
że mnie ranisz
że będę tęsknić
że pocieknie strumień łez
że nigdy cię nie zapomnę
pojawiłeś się z nikąd
potem zniknąłeś
nie pozostawiając śladu
oprócz bólu
nie wiedziałeś
że mnie ranisz
że będę tęsknić
że pocieknie strumień łez
że nigdy cię nie zapomnę
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.