....
Chciałabym cofnąć czas
wymazać wszystkie słowa
spotkać Cię na swej drodze
i uciec w inną stronę....
zatrzeć starannie ślady
byś nie mógł mnie odnaleźć
okłamać własne serce
jakimiś mądrymi słowami...
lecz czas wciąż naprzód biegnie
i cofnąć się go nie da
ja siedzę tutaj smutna
samotność mnie pożera
oczyma wyobraźni
widzę Cię w drzwiach stojącego
z Twych ust płyną słowa
z mych oczu łzy szczęścia płyną
i nagle znikasz jak mgła
bo byłeś tylko marzeniem
lecz słowa pozostały
wciąż wierzę w ich moc
i płynącą prawdę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.