***
Dla Taty
Czuję Twój słodki zapach
Jakbyś tu był ze mną
Jakbyś siedział obok mnie
i patrzył na mnie zza szkieł okularów
Znów mi się śniłeś
tej nocy
Jechaliśmy rowerami polną drogą
Kąpaliśmy się nago w rzece
Uniosłeś mnie do góry na splecionych
dłoniach
i wrzuciłeś do wody
a ja...
śmiałam się i piszczałam
jak dziecko
z uciechy
To byłeś Ty?
Czy tylko twoje wyobrażenie
w mojej głowie?
Tyle czasu minęło
Zapomniałam już dźwięk Twojego głosu
Dotyk Twoich dłoni
Ze zdjęcia przypominam sobie Twoją twarz
Nie ma tam już tego blasku w Twoich oczach
On... zgasł
Odszedłeś cicho, bez skargi
bez cierpiętniczego wyrazu na twarzy
bez sztucznej bohaterskości
bez... sensu
Odszedłeś jak stałeś
w butach
z zegarkiem na ręku
Niebo za Tobą nie płakało
Był ciepły, wiosenny dzień
Odszedłeś...
Obejrzałam się za Tobą ostatni raz w tłumie
Nie miałeś za plecami widma śmierci
miałeś tylko
... uśmiech
Duszę płacz
Po co?
Tyle czasu już minęło
Tyle nudnych dni bez Ciebie
Tyle nieobejrzanych razem filmów
Tyle niedopowiedzianych słów
Tyle dziwnych myśli w głowie
Tyle łez...
ach... tyle łez zostało po Tobie...
Tato...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.