Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

;)

Nie wiedziałem jak nazwać ten wiersz nie chciałem zdradzać od razu więc pozostawiłem uśmieszek ;)

Zrzucony
do granicy cienia
pogrążam się
i spadam na samo dno nieba

Unoszę się
i powietrzem żyje
ale nie wiem
czy to nie złudzenie

Wachlarz wspomnień
nie pozwala zapomnieć
i jak kotwica
część mnie jest żywa

Czyjaś dłoń
mnie ogrzewa
ja padam na kolana
i ziewam

Na jasnym
pustkowiu
twój głos
do mnie dociera

Nagły impuls
czyżby to arka
potop moją kraine
zalewa

Budzę się w lesie
a przy mnie na kocu
moja dziewczyna
zastała nas ulewa.

autor

Fabiano

Dodano: 2011-08-08 19:25:30
Ten wiersz przeczytano 373 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Nieregularny Klimat Obojętny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

BiałaCzarownica BiałaCzarownica

No i masz Ci los, a tak zaebiscie sie toczylo, ale na
pogode nie ma rady

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »